Wyszukiwarka
Liczba elementów: 183
Chorzów
Idea górnośląskiego muzeum na wolnym powietrzu zrodziła się w latach międzywojennych, kiedy to planowano stworzyć tego rodzaju muzeum w katowickim Parku Kościuszki. Dziś znajduje się tam zresztą pierwszy, przeniesiony obiekt – kościół z Syryni. Do pomysłu skansenu powrócono w latach 50-tych, jednak sam proces decyzyjny oraz prace związane z jego tworzeniem, ciągnęły się przez lata - jak zresztą sporo inwestycji w PRL. Skansen otwarto ostatecznie w Chorzowie, w r. 1975. Autorami projektu byli Maria Bytnar-Suboczowa i Anzelm Gorywoda. Na terenie parku etnograficznego znalazło się w sumie 75 obiektów. Obok kościoła św. Józefa Robotnika oraz kilkunastu zagród chłopskich, do ekspozycji należą także spichlerze, kuźnie, kapliczki, piece, studnie, czy ule. Pośród pierwszych obiektów przeniesionych do skansenu znalazły się XVIII-wieczny spichlerz z Warszowic oraz wiatrak z Grzawy, z 1813 roku, będący zresztą ostatnim wiatrakiem na Śląsku. Szczególnego rodzaju obiektem jest drewniany kościół św. Józefa Robotnika z XVIII w., jedyny zachowany budynek ze wsi Nieboczowy, na której terenie utworzono zbiornik retencyjny. Z regionu beskidzkiego z kolei pochodzą m.in. kurna chata z Istebnej oraz szałas pasterski z Brennej, któremu oryginalności dodaje wypasane tutaj stado owiec. Ekspozycja skansenu ukazuje także charakterystyczne dla regionu przenikanie się świata wiejskiego i przemysłowego. Na terenie Górnośląskiego Parku Etnograficznego urządzane są warsztaty, pokazy i imprezy plenerowe, jak Dzień Rzemiosła, Dzień Miodu, Dożynki czy Jarmark Produktów Tradycyjnych. Po skansenie wędrować można z przewodnikiem lub samodzielnie.
Chorzów
Park Śląski zlokalizowany jest w Chorzowie przy Alei Różanej, na pograniczu Siemianowic Śląskich i Katowic, ze świetnym połączeniem z pobliską autostradą A4. Park powstał w latach 50. XX w. z inicjatywy cenionego na Śląsku wojewody gen. Jerzego Ziętka, na wyjątkowo zdegradowanych terenach poprzemysłowych Chorzowa i Katowic. Jego ponad 600 hektarowa powierzchnia czyni go największym tego typu obiektem w Polsce i jednym z większych w świecie (jest prawie dwa razy większy od nowojorskiego Central Parku, a cztery razy od londyńskiego Hyde Parku!). WPKiW budowano z pomysłem, ale i z rozmachem. Odwiedzający mieli do dyspozycji 70 km alejek i 2400 ławek. Przy przygotowaniu gruntu przemieszczono miliony metrów sześciennych ziemi, posadzono prawie 3,5 miliona drzew i krzewów w 70 gatunkach. Z upływem lat pospolitsze gatunki zastępowano bardziej szlachetnymi. Projektant Parku, prof. Władysław Niemirski, podzielił teren na dwie strefy: cichą (z licznymi drzewami i krzewami do relaksu - powstały tu m.in. Planetarium, Galeria Rzeźby Śląskiej, Śląski Ogród Zoologiczny) i kulturalno-rozrywkową, służącą czynnemu wypoczynkowi (z Wesołym Miasteczkiem i Stadionem Śląskim). Park bogactwem atrakcji nadal przyciąga tłumy odwiedzających. Każdy może wybrać coś dla siebie: relaksujący spacer po parkowych alejach, jazdę na rowerze po przygotowanych trasach, bieganie, nordic walking, po koncerty i inne imprezy wystawowe, targowe itp. Wśród mnogości atrakcji należy wymienić m.in.: Śląskie Wesołe Miasteczko, Śląski Ogród Zoologiczny z Kotliną Dinozaurów, Górnośląski Park Etnograficzny, Planetarium Śląskie, Stadion Śląski, Rosarium (z największą w Polsce kolekcją róż), Halę Wystaw „Kapelusz” (jedna z oryginalniejszych budowli w Parku), Galerię Rzeźby Śląskiej (z 35 plenerowymi rzeźbami miejscowych artystów), Parkową Kolejkę Wąskotorową, Kąpielisko „Fala”(zlokalizowany na 12 hektarach kompleks basenów), Duży Krąg Taneczny (w zimie lodowisko) oraz Śląski Park Linowy (z 710 m tras, 58 przeszkodami i 50 platformami).
Chorzów
Ogród Zoologiczny zlokalizowany jest w Chorzowie na terenie Parku Śląskiego przy Promenadzie gen. Jerzego Ziętka. Pierwszy ogród zoologiczny powstał na Górnym Śląsku w 1898 roku w Bytomiu, a kolejny w Katowicach, w 1946. Podczas budowy Wojewódzkiego Parku Kultury i Wypoczynku podjęto decyzję o utworzeniu jednego, dużego obiektu w Chorzowie. Pierwsze zwierzęta sprowadzono w 1954 roku do prowizorycznego ZOO przy restauracji „Łania”, a oficjalne otwarcie nastąpiło w 1958 roku. Przez lata Ogród stale się rozbudowywał. W 1975 roku na terenie ZOO powstała, pierwsza wówczas w Polsce, Skalna Kotlina Dinozaurów. Zrekonstruowano tu 16 naturalnej wielkości dinozaurów, których szczątki odkryto w latach 1963-71 na Pustyni Gobi. Śląski Ogród Zoologiczny jest jednym z młodszych w Polsce, a jednocześnie jednym z większych pod względem powierzchni i liczby zwierząt. Zajmuje obszar prawie 48 ha, a żyje w nim ponad 300 gatunków świata fauny. Najliczniejszą grupę stanowią ryby (ponad 1200 osobników) i ptaki (ponad 600) - z ciekawszych należy wymienić: puchacze, żurawie, strusie afrykańskie, nandu, flamingi, pelikany. Są też gady, płazy i bezkręgowce. Wśród 76 gatunków ssaków znajdują się m.in. hipopotamy, słonie afrykańskie, nosorożce białe, niedźwiedzie, bizony, tygrysy syberyjskie, różne gatunki antylop, gerezy abisyńskie, mandryle, lemury. ZOO może się pochwalić jedną z większych kolekcji zwierząt afrykańskich. Ogród obsadzony jest cennymi gatunkami drzew i krzewów; dzięki nowoczesnym wybiegom i pawilonom umożliwia oglądanie egzotycznych zwierząt nawet w sezonie zimowym. Ścieżka dydaktyczna z tablicami informacyjnymi zapoznaje z zagadnieniami z zakresu biologii, ekologii i zachowania poszczególnych gatunków. Bezpośredni kontakt z łagodnymi zwierzętami umożliwia najmłodszym Mini ZOO. Ciekawostką architektoniczną jest główna, zabytkowa brama wejściowa z XIX wieku, która została przywieziona ze Świerklańca. To jedna z niewielu pozostałości po zniszczonym pałacu Donnersmarcków.
Katowice
W 1925 roku papież Pius XI utworzył diecezję katowicką, podległą metropolii krakowskiej. Już dwa lata później rozpoczęto w Katowicach wznoszenie kościoła katedralnego, robiąc pierwsze wykopy pod fundamenty. Projekt okazałej świątyni przygotowali dwaj znani architekci: Zygmunt Gawlik i Franciszek Mączyński. Prace nadzorował błogosławiony ks. Emil Szramek. Inwestycja przeciągała się – wpierw z powodu kryzysu światowego, później II wojny światowej i wreszcie nastania PRL. Okoliczności historyczne miały wpływ na ostateczny wygląd świątyni. Kościół zbudowano na planie krzyża łacińskiego. Mury wzniesiono z dolomitu śląskiego (dostarczonego z kamieniołomu w Imielinie). Budowla ma długość 101, a szerokość 50 m. Styl – klasycyzujący. W fasadzie umieszczono troje drzwi. Przed nimi efektowny portyk, złożony z ośmiu kolumn. Nad kolumnadą znajduje się złocony napis: Soli Deo honor et gloria - Jedynie Bogu cześć i chwała. Nad skrzyżowaniem nawy głównej z transeptem znajduje się olbrzymia kopuła, wysoka na 64 m, zakończona latarnią z krzyżem. Według planów miała ona sięgać ponad 100 m, ale z powodów politycznych, w okresie stalinowskim musiano zrezygnować z tych zamierzeń. Dzwony umieszczono na dachu budowli. Z dwóch stron prezbiterium dobudowano gmachy zakrystii i probostwa. Wnętrze świątyni podzielono na trzy nawy. W prezbiterium, nad ołtarzem głównym umieszczono figurę Chrystusa Króla Wszechświata. Obok prezbiterium znajdują się dwie kaplice: Chrztu Świętego i Najświętszego Sakramentu. W tej ostatniej modlił się w 1983 roku papież Jan Paweł II. Co ciekawe, mozaikę w kaplicy ufundował (trzy lata wcześniej) ówczesny kardynał Joseph Ratzinger – późniejszy kolejny papież, Benedykt XVI. W lewej nawie wydzielono trzy kaplice: Matki Bożej Fatimskiej, Serca Jezusowego i św. Barbary; w prawej: Matki Bożej Częstochowskiej i św. Antoniego. Piękne witraże wykonał Krakowski Zakład Witrażów. Organy ulokowano zarówno na chórze jak i w prezbiterium. Świątynię zdobi wiele pamiątkowych figur i tablic. W podziemiach kościoła znajduje się krypta z Kościołem Akademickim, ozdobionym freskami Drogi Krzyżowej. Przed archikatedrą postawiono pomnik Jana Pawła II.
Wisła
Dzisiejszy kurort Wisła powstał w wyniku prowadzonej z rozmachem rozbudowy niewielkiej, góralskiej wioski. Centrum osady znajdowało się kiedyś w pobliżu katolickiego kościoła i cmentarza. Tam i w najbliższej okolicy skupiały się chaty chłopskie, postawione w charakterystyczny dla budownictwa góralskiego sposób. Jeszcze w XIX wieku zaczęto wznosić wille dla coraz liczniej tu przybywających wczasowiczów. Rozwój wzmógł się na początku XX wieku - osadnictwo zaczęło opanowywać coraz dalsze zakątki zbiegających do Wisły dolin. W latach 30. centrum przeniosło się w okolice obecnego placu Bogumiła Hoffa, gdzie powstały nowoczesne obiekty uzdrowiskowe. Kolejny boom budowlany miał miejsce w latach 60. ubiegłego wieku, po tym, gdy Wisłę oficjalnie uznano miastem. Częste pożary i powodzie spowodowały, że w mieście zachowało się niewiele starych, góralskich chat. Najlepsze wyobrażenie jak Wisła dawniej wyglądała, da nam wizyta w Enklawie Budownictwa Drewnianego na zapleczu Muzeum Beskidzkiego przy placu Stellera. Zobaczymy więc tam raczej zamożną chatę „U Niedźwiedzia” i chałupę biednego „kumornika”. Sam budynek Muzeum, kiedyś karczma, to piękny przykład dawnego budownictwa murowanego. W pobliżu reprezentują go jeszcze budynki plebanii i dawnej szkoły ewangelickiej oraz - oczywiście – najokazalsze w mieście dwa kościoły. W XIX wieku do Wisły coraz tłumniej zaczęli napływać letnicy i kuracjusze. Pamiątką tych dni jest chociażby budynek hotelu „Piast”. Wzniesiony w 1885 roku, przejęty został wkrótce przez Bogumiła Hoffa i zamieniony w zakład hydropatyczny (czynny do 1915 roku). Pierwsze wille letniskowe: „Janina” i „Warszawa” wzniósł Hoff. Jego syn, Bogdan, chciał stworzyć styl nawiązujący do popularnego stylu zakopiańskiego – za pieniądze doktora Juliana Ochorowicza zbudował np. „Jaskółkę”, „Zofiówkę” i „Placówkę”. Jedną z najładniejszych willi z tych lat jest wybudowana w 1903 roku dla biskupa ewangelickiego ks. Juliusza Burschego - willa „Zacisze”. Okres międzywojenny zaowocował budownictwem na wskroś awangardowym. Dom Zdrojowy przy pl. Bogumiła Hoffa wzniesiono w stylu funkcjonalistycznym, czyli prostym i właśnie funkcjonalnym. Odważną, modernistyczną budowlą jest Zamek Prezydenta RP na Zadnim Groniu. To dzieło Adolfa Szyszko-Bohusza. Po drugiej wojnie światowej postawiono na budownictwo wielkie kubaturowo. Tendencja ta utrzymała się w III RP, czego doskonałą ilustracją jest „Hotel Gołębiewski”. W Wiśle odnajdziemy również zabytki przeniesione do miasta z innych miejsc. To np. dworek myśliwski Habsburgów czy kościół Znalezienia Krzyża Świętego w Wiśle Głębcach.
Chorzów
Śląskie Wesołe Miasteczko położone jest na terenie chorzowskiego Parku Śląskiego, przy Placu Atrakcji. Funkcjonuje od ponad półwiecza - dokładnie od 1959 roku. Zajmuje powierzchnię 26 hektarów, co czyni je największym tego typu obiektem w Polsce. Na terenie Miasteczka działa kilkadziesiąt urządzeń i miejsc do zabawy oraz całe zaplecze gastronomiczne. Na niezapomniane przeżycia i dobrą zabawę mogą liczyć tu osoby w każdym wieku - zarówno dorośli, jak i dzieci. Jest tutaj wszystko, czego szuka się w lunaparku z prawdziwego zdarzenia – karuzele, kolejki górskie, pałace strachu, beczki śmiechu, obiekty wodne itd. Liczne atrakcje podzielono na trzy kategorie: przeznaczone dla najmłodszych, rodzinne i ekstremalne. Niezmiennie od lat najpopularniejsze są karuzele rodzinne: Gwiazda Duża (diabelski młyn o średnicy 40 m) i Samoloty Duże (o wysokości 30 m), ześlizg do wody (zjazd z 16-metrowej wieży do basenu), przejażdżka elektrycznymi pojazdami, tzw. Skoterami i podróż przez Smoczą Jamę. Zwolennicy ekstremalnych doznań mogą skorzystać m.in. z Rollercoastera Tornado (w kraju jedyny z podwójną pętlą), kosmicznych karuzel Apollo 2000 i Enterprise oraz wirujących - Baleriny i Tagady. W Wesołym Miasteczku jest też moc atrakcji dla dzieci - zarówno dla tych najmłodszych, jak i starszych. Są bajecznie kolorowe karuzele, dmuchane zabawki, suche baseny, przejażdżki skuterami, statkami, samochodami i łódkami, a obok Beczka Śmiechu i Pałac Sensacji. Śląskie Wesołe Miasteczko odwiedza rocznie prawie 200 tysięcy osób.
Chorzów
Jednym z obiektów znajdujących się na terenie Parku Śląskiego (dawniej Wojewódzkiego Parku Kultury i Wypoczynku) jest skansen o powierzchni 22 ha, na terenie którego znalazło się ponad 70 zabytkowych budowli. Obiekty zgromadzone w skansenie pochodzą z pięciu górnośląskich podregionów (beskidzkiego, podgórskiego, pszczyńsko-rybnickiego, przemysłowego i lublinieckiego) oraz z Zagłębia. Muzeum "Górnośląski Park Etnograficzny w Chorzowie" stanowi jeden z obiektów Szlaku Architektury Drewnianej województwa śląskiego.
więcej >>
Dodaj do planera
Gliwice
Zębowice są starą miejscowością położoną niedaleko Olesna. Tutejsza parafia została założona już w 1447 roku i – być może – właśnie wtedy postawiono drewniany kościół, który otrzymał wezwanie Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny. Niewielka społeczność użytkowała świątynię przez prawie 500 lat. Jednak w latach 1910-11 obok kościółka wzniesiono nowy, murowany, a stary wystawiono na sprzedaż. W 1921 roku, podczas III Powstania Śląskiego, świątynię przeszył pocisk artyleryjski, który utkwił w jednej z belek wieży. W 1922 roku na kupno budynku zdecydowały się Gliwice. Po drobiazgowej rekonstrukcji stanął on na Cmentarzu Centralnym. W latach 90. ubiegłego wieku świątynię ponownie przeniesiono - tym razem na Cmentarz Starokozielski, gdzie uroczystego poświęcenia dokonano w roku 2000. Kościół ma konstrukcję zrębową; prostokątne prezbiterium jest węższe od nawy, do której przylega kruchta. Na piętrze znajduje się loża kolatorska. Ściany i dach pokryto gontem. Sygnaturkę zwieńczono hełmem z latarnią. Wieża – konstrukcji słupowej - została dobudowana do frontu kościoła w roku 1777. Ozdobiono ją baniastym hełmem z latarnią. Zewnętrzne schody prowadzą na chór. Wystrój i wyposażenie kościoła pochodzi głównie z XVII i XVIII wieku. Znajdziemy więc tutaj barokową polichromię, ambonę, ołtarz główny, figury i obrazy. Klasycystyczne ołtarze boczne wstawiono w XIX wieku. Kościół pod wezwaniem Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny w Gliwicach znajduje się na Szlaku Architektury Drewnianej.
Bytom
Pierwsza – normalnotorowa – linia kolejowa ruszyła na Górnym Śląsku w 1846 roku i łączyła Wrocław z Mysłowicami. Niestety, omijała wiele ważnych ośrodków miejskich, często zresztą na życzenie ich mieszkańców, którzy mnożyli wyimaginowane powody, dla których obecność kolei w ich mieście byłaby niewskazana. Wkrótce okazało się, że kolej sprzyja rozwojowi gospodarczemu. Na początku lat 50. XIX stulecia rozpoczęto budowę linii kolejowych o rozstawie torów 785 mm - mniejszym od stosowanego przez kolej normalnotorową. Łączyły one setki zakładów przemysłowych, umożliwiając przewożenie towarów, a sporadycznie także pasażerów. Największym inwestorem, do czasu nacjonalizacji kolei przez państwo pruskie w 1883 roku, było Towarzystwo Kolei Górnośląskich. Z czasem scaliło ono w jeden system wiele odcinków, ułożonych i obsługiwanych przez innych prywatnych przedsiębiorców. Po II wojnie światowej gospodarzem kolejki stały się PKP. Pierwsze linie połączyły Tarnowskie Góry z Wirkiem (obecnie dzielnica Rudy Śląskiej) oraz Karb (dzielnica Bytomia) z Szopienicami (dzielnica Katowic). Sieć rozwijała się bardzo dynamicznie, osiągając w latach 50. XX wieku w sumie blisko 250 km długości. Najdłużej obsługiwanym zakładem była Elektrownia Chorzów, do której ostatni transport węgla w ten sposób przyjechał w 2001 roku. Na początku drugiego dziesięciolecia XXI wieku popularna „rosbanka” kursuje nieregularnie na odcinku Bytom PKP Wąskotorowy–Miasteczko Śląskie. Linia liczy ponad 21 km; pociąg pokonuje tę odległość w nieco ponad godzinę, przewożąc turystów i wycieczkowiczów. Trasa zaczyna się na dworcu PKP w Bytomiu. Następne jej przystanki to: Szombierki, Karb, Dąbrowa Miejska, Sucha Góra, Repty Kopalnia Zabytkowa, Tarnowskie Góry, Lasowice, Miasteczko Śląskie Zalew, Miasteczko Śląskie. Największą stacją GKW jest Bytom Karb Wąskotorowy. Zachowały się na niej budynki lokomotywowni, gdzie zobaczyć można m.in. dwa parowozy, pojazdy spalinowe (w tym powszechnie stosowaną, rumuńską lokomotywę typu Lxd2), wagony towarowe i osobowe oraz pojazdy pomocnicze (np. drezynę). Ciekawostką jest wagon–salonka z 1912 roku. Górnośląskie Koleje Wąskotorowe w Bytomiu znajdują się na Szlaku Zabytków Techniki.
Chorzów
Dzisiejszą ulicę Wolności wytyczono w latach 1848-1856. Połączyła dzielnice podmiejskie ze stacją kolejową Królewska Huta. Najpierw nosiła nazwę Actienchausse, później przemianowano ją na Kaiserstrasse. W 1922 roku, po przejęciu miasta przez Polskę, wprowadzono nazwę Wolności, która – oprócz krótkiej wojennej przerwy na Hitlerstrasse – trwa do dzisiaj. Ulica ma prawie dwa kilometry długości i w dużej części zabudowana jest interesującymi kamienicami z przełomu XIX i XX wieku. Uwagę zwracają style historyczne, których najpiękniejszym reprezentantem jest neogotycki gmach Poczty Głównej. Secesję reprezentują chociażby: kamienica pod numerem 21, mieszcząca kiedyś aptekę, czy kamienica „Pod Dzwonem” (na rogu „Wolki” i ul. Sobieskiego) z najdłużej działającą w Chorzowie restauracją. Najstarszym budynkiem jest neorenesansowa willa z 1871 roku, stojąca na rogu ulicy Żeromskiego. Prawie naprzeciw niej wznosi się pierwszy chorzowski drapacz chmur – modernistyczny budynek Komunalnej Kasy Oszczędności z 1937 roku. Pod numerem 22 mieści się kino Panorama - jedno z najstarszych w Polsce. Działało już przed pierwszą wojną światową. W tym miejscu koniecznie trzeba przywołać postać urodzonego w Chorzowie Franza Waxmana. Ten dyrygent i kompozytor zrobił oszałamiającą karierę w Hollywood - dwukrotnie otrzymał Oscara! Współczesna Wolka i ta ze starych pocztówek są bardzo podobne. Niewiele obiektów ubyło. Chociaż - po jednym została wyrwa. W 1940 roku hitlerowcy zburzyli monumentalną synagogę, która stała w miejscu obecnej restauracji McDonald's. Ulicą Wolności wciąż jeżdżą tramwaje. Ale pojedyncza linia obsługuje ruch tylko w jedną stronę.
Goczałkowice-Zdrój
Goczałkowice założono już w czasach średniowiecza. Przez kilka stuleci wioska wchodziła w skład dóbr pszczyńskich. Wielkie zmiany w życiu mieszkańców nastąpiły w wieku XIX. Na polecenie rządu pruskiego przeprowadzono wówczas gruntowne poszukiwania soli. Podczas badań w Goczałkowicach natrafiono na solankę. Nie wykorzystano jej co prawda do pozyskiwania soli, udało się jednak spożytkować ją w inny sposób – założono uzdrowisko. Za budowę kurortu wzięli się przedsiębiorczy mieszczanie z Pszczyny: doktor A. Bäbel, kupcy H. Schiller i J. Lustig oraz mistrz budowlany W. Czech. W 1862 roku można było zaprosić pierwszych kuracjuszy. Do ich użytku oddano pijalnię wód leczniczych, łazienki do balneo- i hydroterapii, dom zdrojowy oraz pensjonat. Efektownie prezentowała się ponoć hala spacerowa. Z zaproszenia skorzystało 262 pacjentów. Goczałkowice cieszyły się popularnością, jako miejsce leczenia schorzeń reumatologicznych. Uzdrowisko kontynuowało działalność po przejęciu tych terenów przez Polskę. Z czasów PRL warto odnotować budowę w 1980 roku zakładu przyrodoleczniczego. Co zostało w zdroju z czasów świetności? Z pewnością dwa najpiękniejsze obiekty stoją prawie naprzeciw siebie. Pijalnia wód leczniczych pochodzi z 1862 roku. Jest niewielka, ale urocza. Zbudowana w technice muru pruskiego (konstrukcja drewniana wypełniona cegłą), przykryta czterospadowym dachem, zwraca uwagę dużymi, sześciokątnymi oknami. Bardziej okazałym budynkiem jest dawny hotel „Prezydent” (lub „Cesarski”), któremu nadano cechy stylowe charakterystyczne dla neobaroku. Ponadto w pobliżu można odnaleźć zabytkowe sanatorium „Wrzos” (mur pruski, 1874 r.), sanatorium „Modrzew” oraz dom Spółki Brackiej „Górnik” z 1897 roku. Niestety, w latach 30. ubiegłego wieku spłonął efektowny budynek Nowego Domu Zdrojowego, z którego pozostała jedynie drewniana galeria. Ciekawym obiektem jest kaplica Matki Bożej Uzdrowienia Chorych, z 1866 roku. We wnętrzu kryje obraz Madonny z postaciami pacjentów, którzy w Goczałkowicach odzyskali zdrowie.